Dzień ziemi

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu większość ludzi święcie wierzyła, że w XXI wieku ludzkość zdoła skolonizować księżyc a nawet i Marsa. Niestety, jak na razie trudno nam wysłać człowieka na naszego naturalnego satelitę po raz wtóry, zaś na Marsie (w postaci batonika) osiedlać się mogą co najwyżej bakterie.Jedynym miejscem, gdzie ludzie mogą mieszkać na długi czas pozostanie  więc ziemia. Dbajmy więc o nasz wspólny dom, ale też nie popadajmy w przesadę, jak większość ludzi nazywających się ekologami. Ostatni wybuch wulkanu na Islandii pokazał, że to nie ludzie, ale sama natura jest największym trucicielem ziemi… Dodajmy do tego niedawny przeciek e-maili naukowców zajmujących się badaniem globalnego ocieplenia, w których naginali i fałszowali pomiary… Czy w świetle tych faktów wypada jeszcze wierzyć zawodowym ekologom?

Ale póki co, urządzamy akademie na tzw. dzień ziemi – przynajmniej możemy posłuchać w nich ładnych piosenek i oduczyć się śmiecenia!

Kliknij na obrazek