pani Emilia Siudak

Dzis na urlop macierzynski przeszla wychowawczyni klasy 3c pani Emilia Siudak. Nie obylo sie bez lez i kwiatow na pozegnanie. Pani Emilce zyczymy udanego potomka i rychlego powrotu do swojej teskniacej klasy. Specjalnie dla niej piosenka „When a Child Is Born”,
spiewana w okresie bozonarodzeniowym, ale tez wyrazajaca radosc z narodzenia kazdego
dziecka, jako symbolu nadziei w tym czasem jakze posepnym i zlym swiecie.
[onet_player v1=”AYtGhc0034″ v2=”” v3=”” v4=”57044″]

A ray of hope flickers in the sky
A tiny star lights up way up high
All across the land, dawns a brand new morn
This comes to pass when a child is born

A silent wish sails the seven seas
The winds of change whisper in the trees
And the walls of doubt crumble, tossed and torn
This comes to pass when a child is born

A rosy hue settles all around
You’ve got the feel you’re on solid ground
For a spell or two, no-one seems forlorn
This comes to pass when a child is born

And all of this happens because the world is waiting
Waiting for one child
Black, white, yellow, no-one knows
But a child that will grow up and turn tears to laughter
Hate to love, war to peace and everyone to everyone’s neighbour
And misery and suffering will be words to be forgotten, forever

It’s all a dream, an illusion now
It must come true, sometime soon somehow
All across the land, dawns a brand new morn
This comes to pass when a child is born

Moje skromne i niedoskonale  tlumaczenie:

Promyk nadziei migoce na niebie
malenka gwiazdka oswietla droge z wysokosci
w calej krainie swita nowy poranek
dzieje sie to, gdy dziecko przychodzi na swiat

Ciche zyczenie zegluje przez siedem morz
Wiatry zmian szepcza w drzewach
Sciany zwatpienia obracaja sie w proch
dzieje sie to, gdy dziecko przychodzi na swiat

Rozana barwa osiedla sie wszedzie dokola
Masz poczucie, ze stapasz po pewnym gruncie
Przez jedno mgnienie lub dwa, nikt nie jest zapomniany
dzije sie to, gdy dziecko przychodzi na swiat

To wszystko sie dzieje, poniewaz swiat czeka
czeka na to jedno dziecko
Czarne, biale, zolte, nie wiadomo
Ale dziecko, ktore urosnie i zamieni lzy w smiech
nienawisc w milosc, wojne w pokoj a ludzi w bliznich
zas nedza i cierpienie stana sie slowami zapomnianymi, juz na zawsze

To wszytsko to sen i zluda na razie
Ale musi sie spelnic w kiedys wkrotce, jakos
w calej krainie swita calkiem nowy poranek
to sie dzieje, gdy dziecko przychodzi na swiat