4 razy B!
Tytułowy skrót oznacza „Bez Bzyla Bawimy się Bosko” i jest jedyną odpowiedzią, jaką mogę dać na serię komentarzy urażonego DJ’a. W istocie, tegoroczne andrzejki, pierwsze w naszej szkole urządzone wyłacznie przy pomocy naszych własnych zasobów (muzyka, sprzęt nagłaśniający, oświetlenie) można zaliczyć do udanych.
Kliknij na obrazek
29 listopada, 2009 @ 12:29
jeszcze coś analfabetyzm sie wkradł !!! bez bzyla bawimy sie bosko a gdzie i to ma byc 4B hahaha chyba 4B i 1S hahahahahaha zal
29 listopada, 2009 @ 12:32
i to widze ze szpanujecie tą kula haha nie moge juz z tego blogu schodzi to na psyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
29 listopada, 2009 @ 12:45
prosze o usuniecie tego nagłówka !!!
29 listopada, 2009 @ 17:44
O ja cie ! Weź wyluzuj bzyl… 😀 No stress…:DAle te światełka kuszą do zabawy… 😀
29 listopada, 2009 @ 21:27
oh bzylu don’t cry
30 listopada, 2009 @ 13:12
Bzylu pojechali Ci po ambicji i bardzo dobrze zrobili ;P a żeby nazywać się „DJ” to trzeba być naprawdę dobry,a nie zamulać. pozdro wszystkim 😉 ;D
30 listopada, 2009 @ 22:04
Chyba ostatnie kawałki filmu Panu nie wyszły ; )) i dobrzeBzylu nie pUacz !
30 listopada, 2009 @ 22:14
Ogólnie cały film nie zaliczam do arcydzieł jakichś.. Ot, po prostu lekka zajwak, co się działo..
1 grudnia, 2009 @ 17:58
`who is dance on the floor in the round…` bardzo fajny filmik ;D
1 grudnia, 2009 @ 18:08
Dla ścisłości – who will dance.. – jeśli dobrze pamiętam!